Podróżując po Kotlinie Kłodzkiej natknąłem się na piękny, wyremontowany Pałac Kamienic, położy bardzo blisko Kłodzka. Warto tam zajrzeć!
Hm? Okazuje się, że to nie jest taki zwykły „pałacyk”!
Powstaje z końcem XVIII stulecia. Hrabia von Hartig, ówczesny właściciel dóbr kamienieckich wznosi niewielki barokowy pałac. Budynek powstaje na planie prostokąta z wysuniętymi ryzalitami w kierunku północnym i południowym i jest przykryty mansardowym dachem. Od strony południowej pałacu znajdował się niewielki ogród ozdobno-użytkowy, który otoczono kamiennym murem.
Majątek w Kamieńcu przeżywa prawdziwy rozkwit za czasów panowania rodziny von Seherr-Thoss.
Majątek kupuje baron Artur von Seherr-Thoss, pan na Dobromierzu. Szukał miejsca na rodzinną siedzibę dla siebie i swojej świeżo poślubionej Clary. Gdy ujrzał Kamieniec, nie miał wątpliwości: – Klarciu, tu jest pięknie! Zostajemy – wyrzekł do żony i zapłacił za pałac, a dwa lata później zlecił jego przebudowę i modernizację folwarku. Barokowy pałac został wówczas powiększony o północne, eklektyczne skrzydło, a wejście do niego oprawione w portal z piaskowca, zwieńczony kartuszem herbowym. Artur i Clara nie doczekają się niestety dzieci. Po ich śmierci majątek zostaje podzielony między bratanka Artura – Joachima i jego dwóch synów: Erwina i Friedricha Artura.
Majątek w Kamieńcu rozwijał się nieprzerwanie do pierwszej połowy XX wieku
Barokowy ogród użytkowo-ozdobny staje się ogrodem krajobrazowym. Właściciele pałacu bardzo o niego dbają, stale go udoskonalając i czyniąc z niego swoją prywatną oazę. „Na ziemi rozpościerały się tam kolorowe dywany wiosennych kwiatów, tworząc cudowne zestawienie kolorów” – pisze wówczas o ogrodzie opiekująca się nim Andrea-Margot v. Scherr-Thoss, żona Joachima. Na jego skraju staje herbaciarnia. Jednocześnie w kamienieckim folwarku rozwija się uprawa owoców i zbóż, sprzedawanych w okolicznych miasteczkach i uzdrowiskach.
Lata powojenne to dla pałacu i folwarku w Kamieńcu lata największych zniszczeń
Pałac i jego zabudowania folwarczne pełnią funkcje mieszkalno-użytkowe, a to mocno się na nich odbija. Budynki nie są remontowane, pomieszczenia są dzielone na mniejsze, a na parterze zabytku składowane są nawozy. W 2004 r. pałac opuszczają ostatni mieszkańcy, ale to nie oznacza poprawy jego losu. Szybko pojawiają się tam wandale i złodzieje, którzy wypruwają ze ścian instalacje, zaśmiecają pałac, kradną i niszczą elementy jego wyposażenia i obsmarowują ściany graffiti.
„Boję się, że go kupimy” powiedział na głos przyszły właściciel pałacu gdy zobaczył go po raz pierwszy
Nowi właściciele pałacu zaczynają remont zrujnowanego zabytku. Najpierw jednak budynek pałacu, dawne zabudowania folwarczne i przypałacowy ogród stają się przedmiotem specjalistycznych opracowań, a także opasłych projektów budowlanych i wykonawczych.
Długie lata żmudnej renowacji i prac konserwatorskich uhonorowane zostały nadaniem Pałacowi Kamieniec nowego życia
Remont i prace konserwatorskie w pałacu dobiegają końca, przywracając wnętrzom zabytku dawny blask. Wkrótce też na postawie historycznej dokumentacji i szczegółowych analiz powstaje projekt rekonstrukcji i rozbudowy przypałacowego ogrodu. Dzięki temu udaje się nam nie tylko odtworzyć ogród historyczny, ale także powiększyć go o część południową i północną na dawnym dziedzińcu folwarcznym.
Pałac Kamieniec to obecnie nie tylko obiekt hotelowy i restauracja, ale również miejsce wydarzeń kulturalnych i artystycznych. Goście odwiedzając to miejsce mogą skorzystać z noclegu w 10-ciu stylowych pokojach, spróbować tradycyjnych potraw i deserów przygotowanych przez pałacową kuchnię, zorganizować rodzinne przyjęcie i napawać się pięknem ogrodu i otaczającej go natury. Mogą również wziąć udział w jednej z cyklicznych imprez jak Święto Wiatru lub Spotkaniach Piernikarskich czy posłuchać muzyki klasycznej w trakcie organizowanych koncertów.
Źródło: https://dolnyslask.travel/palac-kamieniec/